Wypożyczenie Radosława Janukiewicza do końca sezonu do Zagłębia Lubin definitywnie rozstrzygnęło kwestię odejścia piłkarza ze Śląska
Wrocław. Za pół roku bowiem bramkarzowi kończy się kontrakt z klubem z Oporowskiej i będzie wolnym graczem.
- Jeszcze nie jest przesądzone, że trafię do Zagłębia. Zobaczymy - zaznacza na początku rozmowy sam piłkarz.
Nieco później jednak stwierdza: - Zdaję sobie sprawę, że w Zagłębiu jest duża konkurencja w bramce, ale będę walczył o miejsce w podstawowej jedenastce. Idę tam z myślą, że będę grał. Gdyby się nie udało, to i tak lepiej trenować z zespołem z ekstraklasy niż z rezerwami Śląska.
Rozmowy między działaczami Śląska a Janukiewiczem w sprawie przedłużenia kontraktu zaczęły się jeszcze przed sezonem. Zimą temat powrócił, ale obie strony nie mogły dojść do porozumienia. Ponieważ piłkarz nie chciał przedłużyć umowy, został odsunięty od pierwszego zespołu i nie pojechał na obóz do Zieleńca. To niemal przesądzało, że jeżeli bramkarz nie znajdzie sobie nowego klubu, wiosną będzie występował w rezerwach Śląska w czwartej lidze.
Wychowanek Śląska zaczął poszukiwania nowego zespołu. Był na testach w GKS-ie Bełchatów, ale teraz wszystko wskazuje, że będzie grał w Lubinie.
- Nie porozumieliśmy się jeszcze w formie pisemnej, nic nie zostało podpisane, ale jeżeli nic się nie wydarzy, to Radek będzie przez najbliższe pół roku piłkarzem Zagłębia Lubin. Wszystko zostało ustalone i trzeba to tylko sformalizować - krótko komentuje sytuację prezes Śląska Antoni Kordos.
Tymczasem trener Śląska Ryszard Tarasiewicz po sobotnim sparingu z Orlętami Radzyń Podlaski w Dzierżoniowie ogłosił kadrę, która pojedzie na obóz na
Cypr (wylot 15 lutego). We
Wrocławiu pozostaną powracający na boisko po ciężkich kontuzjach Jakub Małecki i Krzysztof Szewczyk oraz narzekający na uraz mięśnia Robert Rosiński. Pojadą za to Piotr Kluzek oraz Adam Marciniak. Ten drugi porozumiał się już w sprawie indywidualnego kontraktu ze Śląskiem i teraz wrocławianie muszą dogadać się z Górnikiem Zabrze w sprawie kwoty za wypożyczenie. Jak do tej pory rozbieżności między tym, co oferował Śląsk, a oczekiwaniami Górnika były duże, ale mimo wszystko jest spora szansa, że kluby się porozumieją.
Trenerzy Śląska wierzą, że na Cypr dojedzie jeszcze dwóch piłkarzy z ekstraklasy. Jednym z nich miałby być Piotr Celeban z Korony, o którego wrocławianie cały czas zabiegają. Upadła natomiast definitywnie sprawa sprowadzenia Remigiusza Sobocińskiego z Jagiellonii
Białystok. Wiosną w Śląsku nie zagra także Remigiusz Jezierski, który najprawdopodobniej w ogóle wiosną nie wybiegnie już na boisko. Napastnik Ruchu podczas obozu w Turcji doznał kontuzji kolana. Wstępne diagnozy mówią o zerwanych wiązadłach kolanowych.
KADRA ŚLĄSKA NA CYPR
bramkarze:
Andrzej Olszewski
Wojciech Kaczmarek
obrońcy:
Petr Pokorny
Andrzej Ignasiak
Zbigniew Wójcik
Krzysztof Wołczek
Tadeusz Socha
Vladimir Ćap
Adam Marciniak