Waldemar Kasta to artysta uznany na krajowej scenie hip-hop, znany z trzech płyt nagranych pod szyldem Kasta i współpracy z innymi muzykami. Skomponował również hymn dla Konfederacji Sztuk Walki.
- Postawiliśmy na Kastę, bo jest artystą uznanym i bardzo silnie związanym z Wrocławiem - mówi
Michał Janicki, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych. - Oczekujemy stworzenia czegoś na kształt hymnu drużyny, ale jednocześnie utworu, który będzie promował miasto.
Nie obawia się, że utwór stworzony przez hiphopowego wykonawcę będzie zbyt hermetyczny. Janicki: - Wiemy, że to nie Piotr Rubik. Po Kaście nie spodziewamy się dzieła operowego. Nam zależy na dotarciu do ludzi młodych. Ale za ostro też być nie może, żeby i starszych to ruszało. Podczas rozmów artysta świetnie wiedział, o co nam chodzi, więc nie będzie problemów.
Kasta nie kryje, że propozycja jest dla niego wyróżnieniem. Dlaczego się zgodził? - To proste. Kocham
Śląsk Wrocław i nie boję się wyzwań - tłumaczy.
Zastrzega jednak, że nie będzie tworzył hymnu, bo kibice już go mają - to piosenka "Kwiaty dla Śląska". Deklaruje: - Miasto wybrało mnie, chcąc mieć numer z zacięciem, z pazurem. Ja to gwarantuję.
Kastę będzie wspierać Dj Mateo. Utwór powinien być gotowy do
maja tego roku. Prawa autorskie należeć będą do klubu. W umowie jest zapis, że Kasta wykona numer na żywo, być może w trakcie meczu.
- Nie wykluczamy wydania go też na płycie, którą dostaną kibice kupujący karnety - mówi Janicki. - Może powstanie też teledysk, który w telewizji oraz w kinach będzie promować klub i miasto.