Przed tygodniem Ślęza wygrała z MKK
Siedlce. Był to pierwszy triumf wrocławianek w tym sezonie na własnym parkiecie. W kontekście tego zwycięstwa zespół prowadzony przez Radosława Czerniaka jest faworytem sobotniego pojedynku.
Podczas turnieju UFFO Cup przed sezonem Ślęza pokonała drużynę z Rybnika 76:62. Teraz w tabeli TBLK zespoły sąsiadują ze sobą - Ślęza jest siódma, a ROW ósmy.
Zawodniczka Ślęzy Monika Jasnowska po meczu z MKK Siedlce mówi: "To był punkt przełomowy pierwszej części sezonu. Przez ostatnie dwa tygodnie ciężko trenowałyśmy, pracowałyśmy nad wieloma aspektami, w których popełniałyśmy błędy. Poprawiłyśmy to i myślę, że to był klucz do naszego zwycięstwa".
Początek spotkania o godz. 18 w hali Uniwersytetu Przyrodniczego przy ul. Chełmońskiego 43. Wstęp wolny.