W piątek w
Krakowie Zagłębie
Lubin w ramach 20. kolejki T-Mobile
Ekstraklasy zmierzy się z Cracovią. Zagłębie ma na swoim koncie 14 punktów, Cracovia o dwa więcej. Do składu lubinian ma wrócić pomocnik Łukasz Hanzel, który wcześniej był kontuzjowany i nie zagrał w żadnym z dwóch wiosennych spotkań.
Piłkarz Zagłębia zdaje sobie sprawę, że sytuacja jego zespołu jest bardzo trudna.
- W tej rundzie każdy mecz dla nas jest tym przysłowiowym o życie. Spotkanie z Cracovią nazwałbym dodatkowo meczem podwyższonego ryzyka dla Zagłębia, bo absolutnie nie możemy przegrać - podkreśla w wywiadzie dla klubowej strony internetowej. - Musimy wyjść i zagrać właśnie tak, jakbyśmy grali o życie, innego wyjścia nie ma. Wierzymy, że jesteśmy w stanie wygrać - kończy Hanzel.
W dwóch meczach rozegranych wiosną Zagłębie zdobyło tylko punkt. Najpierw ekipa Pavla Hapala zremisowała 2:2 z Wisła
Kraków, a później przegrała 0:1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Wyniki są o tyle rozczarowujące, że przed rundą wiosenną trener Hapal dokonał sporej rewolucji kadrowej w drużynie. Czeski szkoleniowiec zrezygnował z kilku graczy, a w ich miejsce sprowadził sześciu nowych piłkarzy.