Po serii bardzo słabych meczów siatkarek Impela
Wrocław posada trenera Rafała Błaszczyka nie jest mocna. Właściciele klubu są zaniepokojeni postawą drużyny, która seryjnie przegrywa mecze i w siatkarskiej Orlen Lidze zajmuje dopiero przedostatnie, dziewiąte miejsce.
Mimo przedsezonowych wzmocnień wrocławianki kompletnie rozczarowują. W tym sezonie wygrały zaledwie dwa spotkanie, żadnego za komplet punktów. A w przedsezonowych zapowiedziach Impel miał walczyć o czołowe miejsca w lidze. Nawet o mistrzostwo Polski. Na razie jest obawa, że zespół będzie bronił się przed degradacją.
Czy w związku ze słabą grą drużyny we wrocławskim klubie realnie rozważana jest możliwość zmiany szkoleniowca?
- Sytuacja jest na tyle poważna, że jako prezes muszę mieć przygotowany wariant B. Taki wariant, który być może w odpowiednim momencie wprowadzę w życie - mówi dyplomatycznie prezes Impelu Jacek Grabowski.
Nieoficjalnie wiadomo, że od pewnego czasu wrocławianie sondują możliwość zatrudnienia nowego szkoleniowca. Jednym z wymienianych
kandydatów wymieniany jest były selekcjoner reprezentacji Polski
Jerzy Matlak. Trener kilka dni temu został niespodziewanie zwolniony z ekipy mistrza Polski Atomu Trefla
Sopot. W klubie zarzucano mu m.in., że nie pojawiał się na niektórych treningach.
67-letni Matlak jest jednym z najbardziej doświadczonych i utytułowanych trenerów, pracujących w polskiej lidze. W swojej karierze poza prowadzeniem kadry narodowej aż 18 razy sięgał po medale mistrzostw Polski, w tym pięć razy wygrywał złoto. Prowadzone przez niego drużyny dziewięciokrotnie zdobywały też krajowy puchar. Czy Matalak otrzymał propozycję objęcia Impelu?
- Nikt z wrocławskiego klubu w tej sprawie się ze mną nie kontaktował - twierdzi szkoleniowiec.
Teoretycznie klub z Wrocławia mógłby sobie pozwolić na zatrudnienie szkoleniowca z zagranicy. Ale czy w tym momencie taka opcja jest realna?
Wiadomo jednak, że bez radykalnej poprawy wyników trener Błaszczyk nie utrzyma posady we
Wrocławiu. Już przed sezonem jego notowania u właścicieli klubu nie były najmocniejsze. Na jednej z przedsezonowych konferencji prasowej wiceprezes firmy Impel, Józef Biegaj, niespodziewanie sam zapytał kilku dziennikarzy: - A panowie co myślicie o trenerze Błaszczyku? Uważacie, że dalej powinien prowadzić drużynę?
Najbliższy mecz ligowy Impel rozegra w poniedziałek we Wrocławiu z Pałacem Bydgoszcz.